Jak \"nauczyć\" niemowlaka rozłąki, gdy musimy wrócić do pracy?

Dzieci mają taki etap "mamozy". Za jakiś czas to minie. A później znów się pojawi. I pewnie w międzyczasie będzie i czas na "tatozę".

U nas jest  ciężko. Nawet  jak z kimś  dziecko  jest to mnie szuka  lub wbiega  do pokoju  sprawdzić  czy jestem 

No właśnie chyba najlepszym rozwiązaniem jeśli się ma możliwość wychodzic bez dziecka. U nas było tak że non stop mama bo nigdzie nie wychodziłam. Teraz chodzi na spacery z dziadkami i jest ok ale ledwo mnie zobaczy to tylko mama i mama. Jeszcze trochę i też wracam do pracy i też się tego obawiam. 

Ja od małego przyzwyczajam dziecko i wychodzę czasem z domu bez dziecka. Nie jest to często, może raz w miesiącu. Na szczęście mam możliwość zostawić malucha pod opieką taty lub babci. Do tej pory nie stanowi to dla dziecka żadnego problemu, ale lęk separacyjny pojawia się dopiero po 7 miesiącu życia.

Dziecku trzeba jak najwcześniej tkumaczyc , że przyjdzie czas i mama wróci do pracy. Jeżeli jest możliwość to fajnie zostawiać dziecko raz na jakiś czas u zaufanej osoby.  Żeby powoli się przyzwyczajało do braku obecności obu rodziców. 

U nas nie miała jakiś wysokich gorączek tylko taki stan podgorączkowy 

U nas temperatura skakała ale co chwila ale nie tak aby podać lek bo to takie skoki byly wiec cały dzień z termometrem, bardziej rozdrażniona;/

lepiej spraawdzić i ulżyć maleństwu..